czwartek, 10 listopada 2011

Bleach Chapter 472

Kontynuacja wydarzeń z poprzedniego tygodnia, Riruka po swoim ostatnim ataku gdzieś znikneła, co mocno zdziwiło porucznika 13 dywizji. Po chwili Kuchiki-San upada i traci przytomność. Akcja przenosi się do Tsukishimy i Byakuyi, ich zacięta walka trwa nadal i żaden z nich nie zamierza się poddać. Tsukishima-San szybkim atakiem przecina miecz kapitana Kuchiki na pół. Po czym daje swojemu przeciwnikowi do zrozumienia, że zyskuje nad nim coraz większą przewagę po wyeliminowaniu jego Shi-Kai i poznaniu jego słabego punktu. Jednak niewzruszony kapitan 6 dywizji nie zastanawiając się długo mimo złamanego miecza aktywuje swój Ban-Kai "Senbonzakura Kageyoshi".

Zaraz po tym tysiące ostrzy atakują wspólnika Ginjou, mimo to bez większego skutku. Tsukishima łatwo unika ataku i chcę zranić swojego rywala, Byakuya jednak nie pozostaje mu dłużny i po bloku wyprowadza kontrę, która jednak nie trafia przeciwnika. Po czym odrazu wyjaśnia jak udało mu się zablokować cios, ponieważ również jest doskonale świadom swoich słabości i wie gdzie zostanie zaatakowany. Tsukishima zaczyna pomału tracić panowanie nad soba i błyskawicznie wznawia natarcie. Byakuya kontruje tym razem kontrolując ostrza rękoma co czyni je dwukrotnie szybsze. Jednak przeciwnik odkrywa ich słabość przez co w efekcie dowódca 6 dywizji zostaje trafiony własną bronią, zostając poważnie raniony w ramię. Shukuro spodziewając się ataku Kido ze strony Byakuyi, ostatecznie zostaję raniony na wylot. Okazało się że Kuchiki taichou zatrzymał kilka ostrzy w dłoni. Chapter kończy się deklaracją Byakuyi iż walka mu się podobała, oraz podziękował swojemu przeciwnikowi.





Chapter 473 już za tydzień!
 
 
 
 

Źródło: bleach.com.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz